Oszuści ciągle działają!
Blisko 40 tys. złotych stracili mieszkańcy Przemyśla. Małżeństwo uwierzyło oszustom. Myśląc, że pomagają bliskim, którzy brali udział w poważnym zdarzeniu drogowym, przekazali pieniądze naciągaczom. Apelujemy o wzmożenie czujności i ostrożność podczas rozmów telefonicznych.
W sobotę, do jednego z mieszkań w Przemyślu, na numer stacjonarny zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako wnuk pokrzywdzonych. W rozmowie poinformował mieszkankę Przemyśla, że doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego i by chronić członków rodziny przed aresztem należy wpłacić kaucję. Następny telefon był od kobiety podającej się za policjantkę. Potwierdzając historię o wypadku, przekonała rozmówczynię do przekazania kwoty w celu uniknięcia kary dla jej bliskich.
Pokrzywdzeni nieświadomi zagrożenia, wykonali polecenia oszustki. Pieniądze, zostały przekazane osobie, która zgłosiła się jako kurier dla policji.
Małżeństwo w ten sposób straciło blisko 40 tys. złotych. Niestety za późno zorientowali się, ze zostali uwikłani w oszustwo. Zgłosili się na komendę dopiero po fakcie przekazania pieniędzy.
Przypominamy, że policjanci nigdy nie proszę o przekazanie pieniędzy. Każdy telefon, w którym rozmówca namawia do przekazania gotówki innym osobom lub do pozostawienia ich we wskazanym miejscu to próba oszustwa!